Luty ... chyba nam wszystkim kojarzy się z WALENTYNKAMI !
Luty - miesiąc MIŁOŚCI !
Walentynki już za tydzień, więc cosik poczynić w tym temacie wypada !
Zatem biegusiem do pracowni i ...
tadammmm - pierwsze walentynkowe karteluchy mam.
No ok ... narazieńko jedna szuka.
tadammmm - pierwsze walentynkowe karteluchy mam.
No ok ... narazieńko jedna szuka.
Może troszku nietypowa, tzn. w kolorach nietypowych,
(choć biel i czerń kolorami w sumie nie są)
ale kto powiedział, że Walentynkowe karteluchy
tylko w czerwieni mają być ... ?
tylko w czerwieni mają być ... ?
***
Praca w stylu clean&simple.
W najdosłowniejszym znaczeniu "czysto i prosto"...
... to bez przepychu, bogactwa dodatków, warstw, kolorów, kształtów.
Jednym słowem - minimalizm.
... to bez przepychu, bogactwa dodatków, warstw, kolorów, kształtów.
Jednym słowem - minimalizm.
Grafika na karteczce znaleziona na Pinterest.
Do tego metalowy element wymontowany z jakieś starej bransoletki.
Złote LOVE i wszystko wiadomo :)
Przesłanie proste i o to chodzi !
***
Karteluchę podrzucam
- na bloga Art Piaskownica, na wyzwanie KOLORY STYCZNIA
- na bloga Crafty Moly na wyzwanie #42 - C&S LOVE
***
Cieplutkie pozdrowienia ślę :)
Bea
masz rację Beatko... nie musi być w czerwieni;
OdpowiedzUsuńjak dla mnie... ślicznista !
Ona jest taka elegancka:))dla dorosłej "walentynki":))piękna
OdpowiedzUsuńŚwietne, piękne!!! Ja dla mojego cudownego mężczyzny przygotowałam też coś w formie plakatu z moim charakterystycznym hasłem mówionym tylko do niego :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka. Prosta i elegancka :) Bloga dodaję do obserwowanych i zapraszam do siebie: http://ninahscrapworld.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńŚliczna i oryginalna karteczka:) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy!
OdpowiedzUsuńŚwietna jest!!!
OdpowiedzUsuńŚwietna!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu Crafty Moly.