Moja miłość do sówek nieustannie trwa !
Trwa i nawet się rozwija, co efektem jest stale powiększająca się
kolekcja w sówkowej gablocie !
Oto kolejne sówki, które wpadły w moje łapska !
W pierwotnym stanie- calutkie białe, bez życia tak jakoś !
Styropian, z którego je wykonano bezpłciowy taki jakiś !
No więc je postanowiłam odmienić !
Planowałam czapuchy i szaliki im zafundować,
ale jak to bywa na planach się skończyło !
Sówki ciuszków nie dostały, ale za to tatuaży mają, że ho ho !
Sami zobaczcie :)
W domu komentują, że to ja z moimi dziewczynami !
Hmmm ...
W sumie ... matka-kwoka i jej młode :) - nawet pasuje !:)
Tatuaże moim sówkom zafundowałam za pomocą tuszu i stempla.
Troszku je przed tym tatuowaniem oszlifowałam (pilniczkiem do akryli)
i białą farbą podmalowałam.
Teraz dumie sobie stoją w mojej pracowni i oczka me radują !
***
Z zimowej krainy, gdzie wiatr hula i berger taki,
że z domu wychodzić się nie chce
Bea Was pozdrawia :)))
Dbajcie o siebie !
Buziole przesyłam :)
cudowna metamorfoza :) ojjjj ....potrafisz czarować Beatko :) buziaki :)
OdpowiedzUsuńwow i tym razem naprawdę nie wiem co więcej napisać :) nie dość, że lubię sówki to jeszcze takie wzory wręcz ubóstwiam :) zwłaszcza black&white
OdpowiedzUsuńSowki przeurocze, cudnie je ozdobilas:) BRAWO!!! Pozdrawiam cieplutko, chociaz u mnie tez strasznie zimno:) Byle do wiosny:)
OdpowiedzUsuńFantastyczne sowie stadko:)
OdpowiedzUsuńurocze sóweczki... nie zgadłabym, że są ze stryropianu
OdpowiedzUsuńbuziaczki
Styropian?:)niewiarygodne:))sówki słodkie:))A wiesz Beatko ,że ja mam prawdziwą sowę zaprzyjaźnioną?:)))sowy są cudne,a ta moja przyjaciółka jest złoto srebrna:)))
OdpowiedzUsuńNiesamowite śnieżne sowy... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne sówki, ho, ho... Bea jutro wyślę przesyłkę (dopiero!), Wawa tak zasypana i zmrożona, że nie mam siły pchać wózka z zakatarzona Julcią. Jutro się uwolnię od dzieciaków, to wpadnę na pocztę. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńAle cudne!!! Wyglądają jak porcelanowe :) pięknie je ozdobiłaś. Buziaki
OdpowiedzUsuńWspaniałe, powinnaś rozpocząć produkcję masową :) Na candy dziewczyny na bank by się zleciały, w tym ja na czele. :) Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSówki cudowne, wręcz niesamowite. A tatuaże dodają im niepowtarzalności i stylu. Marzenie niejednej z nas. Zazdroszczę sówek i zdolności bo są bajeczne.
OdpowiedzUsuń