Tak, jak obiecałam przedstawiam Wam karteluchy
na Dzień Matki poczynione.
Oprócz tych naszych różanych czekoladek
powstało jeszcze kilka prac,
które wczorajszego dnia trafiły w ręce Mam !
Oto i one ...
uprzedzam ... fotek troszku się nazbierało !:)
uprzedzam ... fotek troszku się nazbierało !:)
ufff ... KONIEC :)
Napisy na karteczkach mojej produkcji :)
Dla chętnych ... proszę się częstować !
***
A teraz o gościu moim będzie, o gościu nietypowym
i niespodziewanym :)
W poniedziałek zeszłego tygodnia
wracając do domciu w godzinach popołudniowych
zastałam na schodach mojego domu
takiego to oto gościa !
Gołąbek nas odwiedził !!!
Po dwóch dniach koczowania na moich schodach
prowadzących do domu, pobuszowałam w necie
w poszukiwaniu wskazówek, co mam z nim poczynić.
Myślałam, że gdy odpocznie troszku, poje i popije
(stołóweczkę oczywiście mu zafundowałam) odleci ...
ale NIE !
Zadzwoniłam też do znajomego weterynarza.
Polecił poczekać.
Szczerze się przyznam schwytać się go troszku bałam ...
krzywdy nie chciałam mu zrobić,
więc danych z obrączki odczytać rady nie dałam !
Gołąbek zadomowił się u nas na dobre
i chyba tak mu się u nas spodobało,
że pilnował naszego domostwa aż do soboty.
Obchód domu robił, tu podzióbał,
tam sobie w słoneczku posiedział,
troszku polatał, ale tak niepewnie.
Skrzydełka składał równo, raczej ranny nie był.
W sobotę znajomy, który gołębiami fachowo się zajmuje
zabrał go do siebie.
Była to młoda samiczka.
Dziś wiem, że podróż jaką odbyła, tak ją wymęczyła,
że odpoczynku dłuższego potrzebowała
no i mój domek za schronienie sobie wybrała !
Pozostało po niej miłe wspomnienie, kilka fotek i ...
totalnie zapaskudzone moje schody :))) hi hi
Ale co tam ... umyjemy !
Spokojnych lotów gołąbęczku :)
***
Cieplutko Was pozdrawiam !
Bea
Cudowne,a nr 3 to moja faworytka :)
OdpowiedzUsuńAle wysyp kartkowy... piękne wszystkie mi się podobają :D
OdpowiedzUsuńKarteluchy cudne, wybrałabym drugą. Gołąbek wiedział gdzie odpocząć :)
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się solidnie i piękne prace stworzyłaś.
OdpowiedzUsuńśliczna karteczka, a w szczególności podoba mi si pierwsza
OdpowiedzUsuńWszystko co robisz cudowne
OdpowiedzUsuńOj, na pewno wszystkie mamy były wzruszone, kartki są piękne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńOj nie mogę napatrzeć się na te piękności, które wytworzyłaś na Dzień Mamy.
OdpowiedzUsuńA ten gołąbek pokoju to chyba dla Ciebie przyleciał , aby ukoić Twoja duszę po stracie pupila.
pozdrawiam cieplutko, bo już mi Ciebie trochę ostatnio brakło w sieci.