czwartek, 22 listopada 2012

farba, bejca, wosk ... shabby chic - kolejna odsłona

Malowałam, bejcowałam, woskowałam, postarzałam, farbowałam, naklejałam ... 
jednym słowem ,,cudowałam,, no i wyszło cosik takiego ! 
To dla mnie zupełnie nowy temat !
A wszystko przez kobitki z W-wy !
To one mi przytargały bejce i farby !
Resztę w swoich przydasiach odszukałam i ... do dzieła !




Zestaw w klimacie shabby chic - 
podkładka pod kalendarz oraz pojemnik na karteczki i ołówki.



to stara doniczusia ... w nowej szacie




Koroneczka rano jeszcze była biała, no ale takowa mi tu nie pasowała !
Farbowanie jej zafundowałam (czytaj kąpiel w herbacie) 
no i idealnie się do pracy wpasowała !



Ufff ... udygałam (jak to moja koleżanka powiada) !:)
Tak mnie się przynajmniej wydaje ... !
Nie jestem specem, ale jak dla mnie jest ok !
Wiem, wiem ... skromnością w tej chwili nie grzeszę, 
ale cieszę się, jak dziecko z efektu mojej pracy !
Może to dlatego, że moja pierwsza praca tego typu ... kto wie :)


***

A co ... zaszaleję !
Bazę moją pod kalendarz do wyzwania #3 w Crafty Moly 
zgłaszam !



***

Teraz zmykam ... obiadek trzeba domownikom podać :)
Cieplutko Was pozdrawiam i dziękuję za wszystkie miłe słowa !
Oj stawiają one człeka do pionu, oj stawiają !

Bea

16 komentarzy:

  1. Beatko zaglądam do Ciebie bardzo często żeby nacieszyć oczka swoje magicznymi karteczkami :) a tu proszę jaka niespodzianka i jaka cudowna ... śliczności Ci wyszły :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Beatko, bardzo mi sie te Twoje wytwory podobaja! Jesli to Twoj pierwszy raz - to czapki z glow :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Hi..hi..dobre określenie "udygałam się", mogę trochę porechotać:-), ale komplet dla mnie the best, inspirujący na tyle...,że muszę też coś takego zrobić.Dziękuję za udział w wyzwaniu Crafty Moly.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie umiem malować, bejcować, woskować, postarzać, farbować, naklejać ... Chyba latem zaproszę Was do siebie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana i ja w tym temacie zero doświadczenia!
      Na czuja ,,jechałam'' hi hi
      Co do odwiedzin u Ciebie ... pierwsza na listę gości się piszę!

      Usuń
  5. prześliczny :) warto było "cudować", bo wyszło prawdziwe cudo :)) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja też się udygałam ... hihi
    wiesz Beatko... normalnie jestem pod większym wrażeniem niż wielki brat ... hehe
    cudka robisz ... pomysł fantastyczny !
    u mnie też wyszła dzisiaj staroć niesamowita ... aż się sama wystraszyłam ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś Ty znowu wykombinowała? No pochwal się światu! Twoje koronki po nocach mi się śnią ...

      Usuń
    2. hehe... dostaniesz... tez się wystraszysz
      sama widzisz, że nie mogę póki co się pochwalić

      Usuń
  7. Nooo Beatka nam się rozwija:)
    Pięknie!:*

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jejku...ile pochwał:))) Lejecie miód na serce moje ! Dziękuję kobitki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No i piękne wyszło, połączenie decu i scrapu. Bea wymyśliła, udygała i jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Chciałabym się tak "udygać " bo to cudne jest ale nic z tego jestem monotematyczną szyciara i basta.....

    OdpowiedzUsuń

♥ Dziękuję za Twoje odwiedziny i dobre słowo ♥