wtorek, 31 stycznia 2012

Filiżanka

Znaleziony, zapisany ... zapomniany
- wiersz dla miłośników kawy :)

Filiżanka 

Filiżanka z uszkiem u boku,
Stoi przede mną na talerzyku,
Obłoczek aromatu z niej się unosi,
Łyknąć łyczek aż się prosi.

Ustami lekko dotykam filiżanki,
Zawsze przyjemniej jest pić, jak ze szklanki,
Krzepi Twe serce krzepi ciało,
Umysł ożywia jest doskonała.

Czy to z mleczkiem czy śmietanką,
Jest to wonne miłe danko,
Mile jest wypić z koleżanką,
Przeplatając picie pogadanką.

Gdy wokół aromat się unosi,
Dodaje nastroju spokój przynosi,
Pita w porę podbudowuje,
W większej ilości czasem rujnuje.

Szczególnie rano ożywia w czas,
Dodaje wigoru pobudza nas,
Pita z umiarem w południowej porze,
Wzmacnia nasz umysł, więcej możesz.

***

Zainspirowana, wręcz natchniona (hi hi)
pędzę po filiżankę ... oj będzie decoupagowa przygoda :)
Będzie też prezencik, bo w odwiedziny do koleżanki się wybieram!

Tak pomyślałam i tak też zrobiłam !
Filiżankę zmieniłam, bo taka smutna golusieńka była !
Kolorków jej dodałam, serducha mego kawałek 
i kroplę marzeń na malusi dodatek :)





A oto filiżanka w oryginale ... prawda, że smutna była ?





Pozdrawiam cieplutko wszystkich wielbicieli kawusi  
i nie tylko (rzecz oczywista ) !
bea





10 komentarzy:

  1. ale efekt!! Koleżanka będzie zachwycona, ja bym była przeszczesliwa jakbym takowa otrzymała:)

    OdpowiedzUsuń
  2. o kurcze!! to dopiero odmiana!! :)
    A ona do picia czy do ozdoby?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja do wielbicieli kawusi z pewnością się zaliczam :) Śliczna ta filiżaneczka :)Świetna metamorfoza :) Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna metamorfoza i chociaż lubię też takie zwykłe białe to jednak taka różana jest idealna na prezent.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cóż za zmiana fiu fiu...nie jestem zdziwiona ani zaskoczona bo Bea spod Twych rąk wszystko piękne wychodzi!

    OdpowiedzUsuń
  6. Umarłabym ze szczęście na widok takiego prezentu!!!!
    Aż słów brak!! Szkoda że nie mieszkamy bliżej siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak jak przedmówczynie - ja kawoszka - umarłabym ze szcześcia jakbym takie cudo dostała !

    Ahhhhhhhhhhhhhhh ......

    OdpowiedzUsuń
  8. Hahahahahah rozwaliłaś mnie hahahahaha ale dałaś czadu :DDDDD
    Jesteś niesamowicie pozytywnie zakręconą szaloną babką-normalnie czuję nić wiążącą nasze szaleństwa hahahahahaha
    Też uwielbiam kawę latte z samego ranka:DDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana ja zaglądam do Ciebie często tylko u mnie z komentarzami zazwyczaj jest licho ;) A już strasznie nie lubię jak muszę wpisywać weryfikację :P
    Filiżanka cudna ♥ Cieszy oczka i duszę moją romantyczną ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow ależ ją odmieniła, a wierszyk super...

    OdpowiedzUsuń

♥ Dziękuję za Twoje odwiedziny i dobre słowo ♥