Z życzeniami na nowy domeczek

Na nowy domeczek, 

na wizytę ,,parapetówką,, zwaną 

kartelucha moja poczyniona.

I znowu turkusik :) 

Tym razem, to polecenie ,,z góry,,

Turkus +szarości + biel ... takie to życzenie było,

reszta należała do mnie !

Do pracy się zabrałam z pomysłem gotowym,

bo przecież karteluchy na parapetówkę już kiedyś przygotowałam,

o TAKIE

Ale kiedy siadłam i papierkami się obłożyłam, to ...

lampka czerwona mnie się w mózgownicy zapaliła i ...

zmiana planu !!!

Co, mam się powtarzać, na łatwiznę iść ... oj, nie !

Tak oto ,,nowinka,, powstała 

i już niebawem do adresatów, pod nowy adresik trafi.

 Widzicie to serduszko ?

Czy wiecie, jaka to katorga wyciąć takowe z kory brzozy ... masakra, 

ale się udało, jako-tako, ale się udało :))))

Są tu też gałązki, z jesiennego spacerku przyniesione i białą farbą w spray'u potraktowane.

Ale nie tak na maksa tą farbą ... tylko maźnięte niedbale, 

by natury kolorek choć troszku pozostał !

***

Karteluchę podrzucam do Magicznej Kartki na wyzwanie

JESIENNY SPACER

Temat to: praca z elementem zdobytym w trakcie jesiennego spaceru.

U mnie, tak jak wcześniej już wspomniałam, to:

- kora brzozy (serduszko, oraz kawałki wkomponowane w karteluchę)

- gałązki ( a raczej malusie ich fragmenty)

Jesienny spacer u mnie troszku innowacyjny, taki nietypowy

bo kolorki takie, a nie inne. 

Ale kto powiedział, że jesień musi być taka, a nie inna ?

Może to jesień w Grecji, gdzie turkus bajeczny,

gdzie natura innymi kolorami się rządzi.

Nada się, czy się nie nada ... 

Decyzja już nie do mnie należy :) ale miło by było ... prawda ?:)))

Baza karteluchy to papier do scrapbookingu Magicznej Kartki

z kolekcji Morskie Opowieści 009

Cieplutko wszystkich pozdrawiam :)

Bea